Para z Legnicy wzięła ślub w Karkonoszach, a dokładnie obok schroniska Samotnia.
Ślubu cywilnego udzielał burmistrz Karpacza, Radosław Jęcek (jako szef miejscowego Urzędu Stanu Cywilnego).
- Weszliśmy na górę razem ze świadkami szlakiem od strony kościółka Wang. Zawsze chciałam wziąć ślub w Karkonoszach i w końcu się udało - opowiada Monika Boryczewska, która od 3 dni nosi nazwisko Kordek.
Państwo młodzi suknię ślubną i garnitur wnieśli na górę w pokrowcach i dopiero w schronisku się przebrali. Burmistrz na górę wjechał quadem.
Świadkami byli: syn Panny Młodej oraz siostra Pana Młodego.
- Pogoda dopisała i było wspaniale. Bardzo dziękujemy burmistrzowi za udzielenie ślubu - dodaje Grzegorz Kordek.
Pół roku temu Młodzi zaręczyli się na Śnieżce o czym można przeczytać TUTAJ.