Dyrektor szpitala nie kryje zadowolenia, że przenosiny obyły się bez problemów, bowiem ze strony pacjentów nie docierają zastrzeżenia. - Przebudowa polega dobudowie w patio powiększonego SOR-u i nadszedł czas, kiedy trzeba było je połączyć, więc przenieśliśmy SOR na oddział dziecięcy, który z kolei został przeniesiony na oddział laryngologiczny – powiedział Tomasz Dymyt, dyrektor WCSKJ. Laryngologia trafiła na oddział pulmonologiczny, a część alergologiczna na oddział okulistyczny. Po zakończeniu prac wszystko wróci na swoje miejsce.
Według planów, pierwszy pacjent na nowy SOR trafi w lutym 2018 roku. Jak podkreślił dyrektor, na SOR-ze do tej pory nie było łóżek wstępnej intensywnej terapii, bowiem nie było na to miejsca. - Szpital nie był budowany w taki sposób, aby był tu SOR. Kiedyś to były izby przyjęć poszczególnych oddziałów, a później uruchomiono Szpitalny Oddział Ratunkowy – przypomina T. Dymyt. Teraz pomoc będzie mogła być udzielana w znacznie lepszych warunkach, a poza większą ilością miejsca, będzie też nowy sprzęt.
WCSKJ pozyskał ze środków ministerstwa pieniądze na budowę lądowiska i przebudowę SOR-u, ale też kolejne dwa miliony złotych z tego źródła zostanie przeznaczone na zakup sprzętu. W sumie inwestycja opiewa na kwotę 7 milionów złotych, a poza tym rusza budowa pawilonu onkologicznego, której wartość to kolejne 10 milionów złotych. - Wiele się dzieje, w sumie pozyskaliśmy około 30 milionów złotych na inwestycje – zaznaczył T. Dymyt.
Nie każdy pacjent przewożony jest przez zespół ratownictwa medycznego, zatem gdzie należy się teraz kierować? - Dotychczas pacjenci zgłaszali się tam, gdzie jest przybudówka, do której dojeżdżała karetka, a obecnie wejście jest za tą przybudówką - jest stosowne oznaczenie i nie stanowi to problemu - wyjaśnia dyrektor szpitala.