Polska Amerykanka może grać zarówno na pozycji niskiej jak i silnej środkowej. Swoją europejską karierę rozpoczynała w Szwecji, broniąc barw Umea Comets. Zdobywała tam średnio po 13 punktów na mecz.
Po spędzonym sezonie w Skandynawii, przeniosła się do Austrii. Grając w BK Systemlogistik Duchess Klosterneuburg wywalczyła mistrzostwo tego kraju. W każdym spotkaniu spisywała się znakomicie, notując po 18 punktów i 15 zbiórek. W zespole jeleniogórskim będzie występować na pozycji niskiej skrzydłowej.
- Nasza nowa skrzydłowa od samego początku wyrażała chęć powrotu do Polski. Nie miała żadnych wygórowanych żądań finansowych. Wierzymy, że będzie bardzo dużym wzmocnieniem druzyny. Julia jest już trzecią zagraniczną zawodniczką w drużynie AZS-u, oraz szóstą nową zakontraktowaną przez nasz zespół – mówi menedżer jeleniogórzanek, Arkadiusz Rzepka.
– Przypomnę, że wcześniej podpisaliśmy umowy z Agnieszką Balsam, Agnieszką Kret, Joanną Dłutowską, Jocelyn Penn i Lakiste DeSean Barkus. Chciałbym jeszcze dodać, że nie jest to nasze ostatnie słowo. Z zarządem myślimy o jeszcze jednym wzmocnieniu, być może zawodniczką zagraniczną – dodał Rzepka.