To informacja z najnowszego Newsweeka. Zamiast dotacji z budżetu partie utrzymywałyby się w pieniędzy wpłacanych przez podatników w ramach jednego procenta odpisanego od podatków.
– W myśl wstępnych założeń tak jak dziś przy składaniu zeznania podatkowego PIT można zdecydować o przekazaniu 1 proc. płaconego podatku na rzecz organizacji charytatywnej, podatnik analogicznie deklarowałby dobrowolną wpłatę na rzecz wybranej partii – podaje tygodnik. Działacze PO podkreślają, że takie rozwiązanie jest bardzo sprawiedliwe.
Ale idea nie podoba się prawnikom i politologom, gdyż w pewien sposób wyborca zdradza swoje polityczne preferencje urzędnikowi skarbowemu, a to może budzić pokusę „utrudniania życia” niektórym osobom.
Póki co, jednoprocentowym wsparciem podatnicy mogą obdarzyć wspomniane organizacje. W tym roku zmienione zostały zasady. Do tej pory podatnik chcąc wesprzeć taką organizację musiał sam wpłacić 1% swojego podatku, który po rozliczeniu z fiskusem był mu zwracany przez urząd skarbowy.
Teraz darowiznę taką będzie można złożyć za pośrednictwem naczelnika „skarbówki”, do którego składa się zeznanie podatkowe. Wypełniając PIT wystarczy podać nazwę organizacji oraz numer, pod jakim zarejestrowana jest w Krajowym Rejestrze Sądowym.
Aktualna lista organizacji pożytku publicznego wydawana przez Ministerstwo Sprawiedliwości powinna ukazać się do końca bieżącego roku. Znajdą się na niej organizacje zgłoszone do wpisu na listę do 30 listopada 2007.
Podatnik może swój 1 % przelać tylko na jedną organizację pożytku publicznego.