Zdjęcie pokazujące przykład nieprawidłowego i nieliczącego się z potrzebami innych kierowców parkowania przysłał do naszej redakcji pan Tomek z Jeleniej Góry.
Ta sytuacja miała miejsce kilka dni temu na parkingu przy ul. Kubsza – opisuje zdarzenie nasz Czytelnik. - Dosłownie na moich oczach właścicielka pojazdu marki Seat, parkuje auto zajmując widocznie oddzielone dwa miejsca parkingowe. Opuszczając pojazd kobieta nerwowo reaguje na sygnał klaksonu, którego użyłem, chcąc zwrócić uwagę pani na fakt, iż zostawiła auto na włączonych światłach dziennych oraz że zajęła dwa ostatnie miejsca parkingowe (jak widać na zdjęciu). Mimo mojej sygnalizacji właścicielka seata zupełnie odpuściła temat udając się w swoją stronę - dodaje.