- Kilka miesięcy temu zauważyła nas jako "Jeep-survival" ekipa telewizyjna OP1. Dostrzegli to, że we wszystko co robimy wkładamy wiele serca, że to co robimy dla off-roadu jest po prostu z pasji i dla dobrej zabawy. Poproszono nas o współpracę, która miała polegać na nauce Tomka Karolaka jazdy i zabawy w off-road. Program miał być dla jakiejś wielkiej stacji, ale nie zdradzono nam dla jakiej. Oczywiście zgodziliśmy się bez mrugnięcia okiem. Wydzwoniłem kilku znajomych: Kamil Kowalski, Daniel Czaja, Maciej Kopara Radomski, Jarek Andrzejewski, Muchomor zapraszając do wspólnego przedsięwzięcia. Wszyscy zgodzili się tak samo jak my, choć nie do końca wierzyli, że to dojdzie do skutku. Wszystko kręcone było w malowniczych okolicach Jeleniej Góry i Janowic Wielkich. Mimo problemów takich jak kradzież naszego samochodu dzień przed kręceniem programu daliśmy radę. Od czego jest przecież Hello Kitty. Cały dzień zabawy na górkach, podjazdy, rolki, przeprawy przez błoto i głęboką wodę. Co z tego wszystkiego wyszło zobaczycie już 20 stycznia o 22:00 na Discovery Channel – poinformował na profilu facebook'owym Andrzej „Siojo” Wójcik z Jeep-survival.
Jaki jest Tomasz Karolak poza kamerami? - zapytaliśmy Andrzeja Wójcika.
- Przede wszystkim jest inny, niż o nim piszą media. Jest trochę rozpieszczony, ale to chyba kwestia tego, że punkt widzenia zależy od miejsca siedzenia i jest to normalną koleją rzeczy w karierze zawodowej. W osobistych kontaktach bardzo uprzejmy i sympatyczny człowiek.
W terenie był bystrym uczniem?
- Co do jazdy, to zgotowaliśmy mu taką jazdę, jakiej nie miał nigdy w życiu. Po raz pierwszy przeżył jazdy pod strome górki, szybką jazdę po bezdrożach i prawdziwą rolkę. To był dzień spędzony w atmosferze przesympatycznej offroadowej zabawy. Jest pojętnym uczniem i przede wszystkim nie czuje strachu. Moim zdaniem jeżeli zdecydowałby się na uczestnictwo w imprezach offroadowych, na pewno nie byłby na ostatnim miejscu klasyfikacji.
Gdzie kręcono ujęcia do programu?
- Materiał kręciliśmy w okolicach Janowic Wielkich i Jeleniej Góry. Bardzo chętnie podjął z nami współpracę wójt gminy Janowice Wielkie i prezydent Jeleniej Góry. Dzięki nim mogliśmy skorzystać z terenów podlegających właśnie ich jurysdykcji. Końcówka całego materiału została nakręcona na Rynku w Jeleniej Górze, gdzie wielu mieszkańców robiło sobie pamiątkowe zdjęcia i byli zaskoczeni wizytą i kręceniem materiału właśnie w Jeleniej Górze.
Dlaczego Jelenia Góra i jej okolice?
- Kilka lat temu związałem się z tymi terenami i uważam, że przy dobrej współpracy z władzami można w odpowiedni sposób zagospodarować wszystkie nieużytki. Można je zagospodarować tak, aby zabawa w off-road była bezpieczna, a przede wszystkim nie była dzika, nie niszczyła lasów i parków. Wystarczy trochę dobrej woli z każdej ze stron i można wtedy osiągnąć bardzo wiele. Podczas kręcenia materiału brali w nim udział nasi przyjaciele z całej Polski. Dziękuję im za to, że byli razem z nami i pomogli mam w osiągnięciu celu, jakim było nauczenie Tomka Karolaka zabawy w off-road.
Już w samej zapowiedzi nowego programu Discovery Channel pt. „Jazdy Karolaka” widać auto na jeleniogórskich „blachach”: