1. Egzekucja ze wspólnego rachunku bankowego
Mam zajęcie komornicze z tytułu spłaty wierzytelności dla firmy. Czy komornik sądowy może wejść na limit debetowy który założyłem z żoną, a mamy wspólne konto i rozdzielność majątkową? – Artur Lara
Tak. Opisana sytuacja dotyczy egzekucji z wierzytelności, jaka przysługuje Panu z tytułu posiadania we wspólnym rachunku bankowym dopuszczalnego salda debetowego. Pomimo tego, że jest to rachunek prowadzony dla Pana oraz żony, komornik może dokonać jego zajęcia na podstawie tytułu wykonawczego wystawionego tylko przeciwko Panu jako dłużnikowi. Niemniej, dalsze czynności, dotyczące przekazywania komornikowi przez bank określonych kwot mogą być prowadzone już tylko w stosunku do Pana udziału w rachunku wspólnym. Skoro zatem Pana udział w rachunku ograniczony jest umową majątkową małżeńską (intercyzą), jako dłużnik powinien Pan przedstawić komornikowi tę umowę. Jeżeli jednak w intercyzie nie określono wysokości Państwa udziałów w majątku małżeńskim, przyjmuje się, że udziały współposiadaczy rachunku są równe. Jakkolwiek, w przypadku zajęcia rachunku wspólnego dłużnika i jego małżonka (dokonanego na podstawie tytułu wystawionego tylko przeciwko dłużnikowi), dopuszczalne jest prowadzenie dalej egzekucji bez określenia wysokości udziałów dłużnika w rachunku.
2. Po wejściu do autobusu, opłatę za przejazd należy uiścić niezwłocznie
Wracając z uczelni w Kielcach, wsiadłam w autobus tamtejszej komunikacji miejskiej. Ponieważ jestem w 7 miesiącu ciąży obawiałam się upadku, więc aby wyjąć monetę na bilet musiałam usiąść. Zaraz po tym jak autobus ruszył wstałam jednak aby kupić bilet z automatu, wtedy też rozpoczęła się kontrola. Kontroler zastawił mi automat i nie pozwolił kupić biletu. W konsekwencji zatrzymano mnie na końcowym przystanku do przyjazdu na miejsce Policji, której funkcjonariusze ostatecznie wypisali mi mandat. Czy w takiej sytuacji zachowane były procedury? Czy mam prawo złożyć skargę? – Anna
Rozumiem, że Pani pytanie dotyczy jedynie procedur przeprowadzania kontroli biletów w ramach usług komunikacji miejskiej Zakładu Transportu Miejskiego w Kielcach. Trudno mi bowiem ocenić zasadność nałożenia na Panią przez Policję mandatu karnego, gdyż opisana sytuacja nie wskazuje na podstawy faktyczne, jak i prawne zastosowania takiej kary. Nie wspomina Pani również, czy nałożona została na Panią opłata dodatkowa za przejazd bez ważnego biletu. Jakkolwiek, różnie oceniane z punktu widzenia uczestników całej sytuacji może być postępowanie w relacji pomiędzy Panią jako pasażerką, a kontrolerem biletów, to zgodnie z zasadami stosowanymi zapewne przez większość przewoźników komunikacyjnych, w tym również z zapisami Regulaminu przewozu osób i bagażu w środkach komunikacji lokalnego transportu zbiorowego w Kielcach (dostępnego na stronach internetowych www.ztm.kielce.pl), po wejściu do pojazdu jako pasażerka zobowiązana była Pani niezwłocznie i bez wezwania skasować bilet za przejazd. Usprawiedliwienie zwłoki z Pani strony w wypełnieniu tego zobowiązania może nastąpić w moim przekonaniu w drodze odrębnej korespondencji, skierowanej bezpośrednio do Dyrektora Zarządu Transportu Miejskiego w Kielcach, w której powoła się Pani na niewątpliwie wyjątkowe okoliczności, związane ze stanem Pani zdrowia oraz bezpieczeństwem własnym i dziecka. Odnosząc się z kolei do opisanego przez Panią zachowania się kontrolera, warto zauważyć, że zgodnie z zapisami wskazanego wyżej Regulaminu, rozpoczęcie kontroli następuje po zamknięciu drzwi autobusu i po upewnieniu się przez kontrolerów, że przy kasownikach nie stoją osoby, które zamierzają skasować bilet, co z pewnością miało również zastosowanie do automatów sprzedaży biletów w autobusach.
Mariusz Gierus – prawnik
Pytania z dopiskiem „Prawnik radzi” prosimy wysyłać na adres redakcji lub elektronicznie, na adres: prawnik@jelonka.com