Informację sprawdziliśmy. Jak się okazuje, wielu młodych jeleniogórzan istotnie chwali niektóre z organizacji skrajnie prawicowych na „tablicach informacyjnych” dostępnych w profilach, jak również nawołuje do tworzenia podobnych organizacji na ziemi jeleniogórskiej. Co więcej, z profili niektórych użytkowników facebooka z Jeleniej Góry i okolic można wyczytać, że w tej sprawie odbyło się w mieście kilka spotkań – ostatnie 22 maja br. w jednej z jeleniogórskich restauracji mieszczących się w ścisłym centrum.
W spotkaniu uczestniczyli sympatycy ONR, tj. Obozu Narodowo-Radykalnego, który zdaniem specjalistów działających aktywnie na rzecz przeciwdziałania rasizmowi, ksenofobii, patologiom społecznym i nietolerancji jest przeciwnikiem demokracji, potępia modny trend kulturowy w Unii Europejskiej „multi-kulti” i głosi hasła skrajnie nacjonalistyczne, a nawet faszystowskie. – Przyszłam tylko na chwilę, bo widziałam, że coś się tam dzieje. Rozmawiano o tym, czy byliby chętni na stworzenie ONR w Jeleniej Górze – mówi nam jedna z uczestniczek, która pragnie pozostać anonimowa. Zresztą, „Spotkanie Sympatyków ONR w Jeleniej Górze” nadal figuruje w portalu facebook.
– Od kilku miesięcy w Polsce trwa mobilizacja środowisk skrajnie prawicowych. Dotyczy to w szczególności miast małych, m.in. Jeleniej Góry – która od kilku lat w prowadzonej przez nas „Brunatnej Księdze” (będącej efektem monitoringu incydentów na tle rasistowskim, skrajnie nacjonalistycznym, ksenofobicznym, a także przestępstw popełnionych przez neofaszystów – przyp. red.) pojawiała się bardzo rzadko – mówi nam Marcin Kornak, prezes Stowarzyszenia „Nigdy Więcej” i redaktor naczelny magazynu pod tym samym tytułem.
I dodaje: – Sympatyzowanie z ONR to popieranie organizacji faszystowskiej. Jego koncepcje nawiązują do przedwojennego ONR, antysemickiego i bardzo niebezpiecznego w swoich działaniach. Organizacja w swych obecnych strukturach, choć robi to pod swoistą przykrywką patriotyzmu, próbuje przejąć tradycje narodowe. Dochodzi do sytuacji, że w Polsce imprezy patriotyczne zaczynają być kojarzone z łysymi osiłkami.
Osiłkami agresywnymi tak samo, jak wpisy na tablicach niektórych z młodych jeleniogórzan. Zakończonych „Heil” itp. Trzeba pamiętać, że osoby propagujące faszyzm albo nawołujące do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych czy innych podlegają grzywnie, karze ograniczenia wolności lub pozbawienia wolności do lat 2.
– Póki co, policja nie otrzymuje żadnych niepokojących zgłoszeń dotyczących organizacji czy grup przestępczych związanych z faszyzmem w Jeleniej Górze. Od dwóch, może trzech lat nie było też interwencji w sprawach skinheadów i podobnych grup. Jeżeli pojawią się zgłoszenia, będziemy reagować adekwatnie do danej sytuacji – mówi podinsp. Edyta Bagrowska, oficer prasowy KMP w Jeleniej Górze.