Dobrze to o nich świadczy, bo wszystkie miały słabsze i dobre momenty w tym pojedynku. Zresztą to samo można powiedzieć o przeciwniczkach, które nie zachwyciły w tym spotkaniu. Całe szczęście w tej potyczce mniej błędów popełniły jeleniogórzanki i dzięki temu zdobyły bardzo cenne dwa punkty. Oba zespoły postawiły na szczelną obronę w tym meczu i dlatego to widowisko nie mogło się podobać około 500 widzom, którzy przybyli zobaczyć drugie zwycięstwo swoich pupilek i całe szczęści się nie zawiedli. Wygrana przedłużyła szanse na utrzymanie się w ekstraklasie naszej drużyny.
Wydaje się jednak, że miejscowe grają zbyt statycznie w ataku i dlatego ułatwiają obronę przeciwniczkom. Ponadto Brittany Jackson powinna mieć większe wsparcie od koleżanek, które poprzez udane zasłony ułatwiać mają jej rzuty za trzy pkt. Musi tak być, bo Brittany ma przegub ręki stworzony do rzutów zza linii 6,25 m. W czterech meczach 17 razy trafiła za 3 pkt. przy 50 proc. skuteczności!
Finepharm KK AZS Jelenia Góra – Utex ROW Rybnik 71:61 (19:17,12:13, 14:19, 26:12)
AZS Finepharm: Małaszewska 20, Ely 16, Jackson 11, Mendeng 11, Wójcik 8, Kaszuwara 5, Kret.
W drugim meczu CCC Polkowice pokonało AZS INEA Poznań 70:45