Znalazca przypuszczał, że odkrył jakąś niemiecką monetę, co byłoby zupełnie normalne biorąc pod uwagę fakt, że Cieplice przynajmniej od XIV wieku znajdowały się w orbicie różnych krajów niemieckich. Początkowo myślano, że wybito ją w czasach Fryderyka II Wielkiego, który w 1740 roku zajął Śląsk. Po oczyszczeniu tego małego pieniążka okazało się, że jest to miedziany grosz polski z 1790 roku. Tego typu monety bito w Mennicy Koronnej w Warszawie, za czasów panowania króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.
O tym fakcie świadczą napisy i godło Rzeczpospolitej, a na nim herb Ciołek, którym znaczył się król Stanisław August. Moneta nosi też inicjały E.B., waży ok. 4 g. Należała ona do całego systemu pieniężnego z tamtych czasów. Najpierw były złote dukaty (każdy wart 16 zł), później srebrne talary (każdy wart 8 zł), a następnie orty (warte 18 srebrnych groszy), szóstaki, półtalary (warte 4 zł), dwa złote (warte 8 srebrnych groszy), 1 złoty (wart 4 srebrne grosze lub 30 miedzianych groszy), półzłote (warte 2 srebrne grosze, srebrniki), 10 groszy miedzianych, 6 groszy miedzianych, trojaki (3 grosze miedziane), grosz miedziany (wart 3 szelągi), półgrosz i na końcu szeląg.
Polska w tym czasie była już po pierwszym rozbiorze (1772 roku). Kraj chylił się ku politycznemu i gospodarczemu końcowi. Kupcy z obcych, ościennych krajów, szczególnie z Prus wprowadzali na teren Rzeczpospolitej podrabiane lub sfałszowane pieniądze (o niższej wadze), które, wg znanej teorii wypierały lepsze pieniądze polskie. Z Polski wyjeżdżały dobre monety, a w kraju pozostawały te złe. Tracił na tym bardzo Skarb Rzeczpospolitej.
Król, z grupą oświeconych osób zaczął wprowadzać reformy, mające ratować kraj. Jedną z pierwszych była reforma finansów. Wybito wówczas znaczne ilości dobrej, polskiej monety, np. wspomnianych wyżej miedzianych groszy wyprodukowano wówczas aż 5762551 egzemplarzy. Zaczęto pracować nad konstytucją, którą wprowadzono 3 maja 1791 roku. W tych działaniach aktywnie uczestniczył Hugo Kołłątaj (1750 – 1812), członek Sejmu Czteroletniego i kawaler Orderu Orła Białego w 1791 roku, kanonik krakowski, a także były rektor Szkoły Głównej Koronnej, współpracujący z Komisją Edukacji Narodowej. W 1791 roku, Kołłątaj został podkanclerzym koronnym. Zajmował się też naprawą Skarbu Rzeczpospolitej.
Reformy przeprowadzane w Rzeczpospolitej nie podobały się Rosji. W kwietniu 1792 roku, w Petersburgu założona została Konfederacja Targowicka, a już w maju i czerwcu tego roku wojska Katarzyny II wkroczyły do naszego kraju. Rozpoczęła się wojna polska – rosyjska. W związku z zaistniałą sytuacją Hugo Kołłątaj usilnie namawiał króla do przystąpienia do Targowicy, co też ten uczynił, 24 lipca 1792 roku. Tej nocy Hugo Kołłątaj, w obawie przed gniewem tłumów uciekł ze stolicy. Niedługo później, w sierpniu pojawił się najpierw w Szczawnie Zdroju, a później w Cieplicach Śląskich na kuracji, bowiem od lat chorował na podagrę. W listach pisał, że tutejsze wody bardzo pomogły na jego schorzenie.
W 1793 roku Hugo Kołłątaj brał już udział w przygotowaniu Insurekcji Kościuszkowskiej, w której później uczestniczył. Należał także do Rady Najwyższej Narodowej. Następnie został aresztowany i więziony przez Austriaków do roku 1802. Dzięki interwencji rodziny i z uwagi na zły stan zdrowia został uwolniony lecz teren Cesarstwa musiał opuścić. Osiadł na Wołyniu, gdzie współtworzył słynne później Liceum Krzemienieckie.
Podejrzewany o kontakty z Napoleonem, w 1807 roku został aresztowany i wywieziony do Moskwy. Rok później, znowu z powodu złego stanu zdrowia został uwolniony i dla podratowania zdrowia przyjechał do Cieplic. Po powrocie z Uzdrowiska osiadł na terenie Księstwa Warszawskiego, gdzie po ciężkiej chorobie, w samotności, w lutym 1812 roku – zmarł. W tym czasie Napoleon szykował wyprawę na Moskwę. Dwukrotny pobyt Hugo Kołłątaja w Cieplicach Śląskich (Warmbrunn) jest potwierdzony, ten z 1792 roku przez jego osobiste listy.
Chciałoby się, aby ta miedziana polska moneta z 1790 roku, znaleziona w 2018 roku, była jedną z wielu, które w swoim portfelu nosił Hugo Kołłątaj i zgubił ją w czasie przechadzki nieopodal Parku Zdrojowego, prawie naprzeciwko wejścia do Galerii Parkowej. Prawdopodobnie tak nie było, ale miło jest znaleźć ślady pobytu Polaków w Uzdrowisku z czasów, kiedy istniała jeszcze I Rzeczpospolita, co prawda już po pierwszym rozbiorze, ale jeszcze próbująca odzyskać swoje dawne znaczenie. Przekreśliły to: drugi rozbiór w 1793 roku, upadek Powstania Kościuszkowskiego i trzeci rozbiór Polski w 1795 roku.
Król Stanisław August Poniatowski, którego inicjały znajdują się na znalezionym w Cieplicach groszu, abdykował w listopadzie 1795 roku, a zmarł w Petersburgu w 1798 roku, 220 lat temu. Ślad jego reform w postaci niewielkiej monety znaleziono w Cieplicach, co ciekawe - w setną rocznicę odzyskania niepodległości.