Od pewnego czasu w Jeleniej Górze prowadzone są działania mające na celu likwidację kolejnych skrzyżowań z sygnalizacją świetlną. Zastąpić je mają ronda, czyli skrzyżowania o ruchu okrężnym. Taką zmianę wprowadzono już na krzyżówce ulic Różyckiego z Ogińskiego i w tym miejscu zdaniem władz miejskich oraz zarządu dróg pomysł się sprawdza. Dlatego zaczęto się zastanawiać, gdzie jeszcze można w taki sposób poprawić organizację ruchu. Pod lupę wzięto jedno z większych skrzyżowań w Jeleniej Górze: Sudeckiej z Aleją Wojska Polskiego.
- Dokonaliśmy pomiarów ruchu przy pomocy specjalnych urządzeń, włącznie z ruchem pieszych na tym skrzyżowaniu. Dane dały nam jednoznaczną odpowiedź: w tym miejscu rondo nie sprawdziłoby się. Jeżeli wprowadzilibyśmy ruch okrężny mogłoby się dosyć szybko zakleszczyć poprzez zbyt duże natężenie pojazdów – mówi Norbert Łukaniuk, dyrektor Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów.
Nadal trwają prace nad stworzeniem dwóch, kolejnych rond w naszym mieście. Jedno miałoby powstać na skrzyżowaniu ulic Wincentego Pola, Drzymały ze Złotniczą, a drugie kilkaset metrów dalej na styku Złotniczej, Świętojańskiej, Traktorowej i Powstańców Śląskich. - Tam jest dosyć sporo miejsca co ułatwia wdrożenie tego typu rozwiązania. Z pewnością rondo w jednym i drugim przypadku uspokoi i upłynni ruch – zapewnia N. Łukaniuk.