Zdjęcia, które zawisły na ekspozycji, jeszcze kilka dni temu leżały rozłożone zajmując niemal całą powierzchnię podłogi galerii. Prace oceniali wówczas jurorzy, Katarzyna Karczmarz i niżej podpisany. Kłopotów z wyborem nie było. Choć prac przysłano – jak podkreśliła Aleksandra Jarocińska, dyrektor MDK „Muflon” – rekordowo dużo – te najlepsze wyłowiono bez trudu.
Mnóstwo zdjęć przysłali najmłodsi uczestnicy, co na pewno cieszy, a przy tym jest pewnym znakiem czasu. Po aparat sięgają już sześciolatkowie całkiem nieźle sobie radząc z tym urządzeniem. Dzieci fotografowały głównie swój świat: czyli zabawki lub zwierzątka. Dwie prace były wyjątkowe. Igor Zasoński, uczeń drugiej klasy, w ciekawy sposób przedstawił w kadrze ulubione zajęcia w zestawie „Świat wokół mnie”. Jest gra w piłkę, jest huśtawka, ale pokazane bardzo niebanalnie, z dużą wrażliwością. Zasłużone pierwsze miejsce. Drugie zdobył Arkadiusz Rzepecki (II klasa) za zestaw „Moja kolej”. Zdjęcia te zaintrygowały obecnych na wernisażu braci Mieczysława i Bolesława Osipików, którzy znani są z kolejowej pasji…
Świetnie poradzili sobie gimnazjaliści. Zdjęcie zdobywczyni drugiej lokaty Pauliny Bocian zdobi plakat pokonkursowej wystawy. Paulina Kalina, laureatka miejsca pierwszego, pokazała dojrzałość fotograficzną w oniryczno-poetyckim zestawie „Między życiem a snem”.
Wśród licealistów bezapelacyjnie wygrał Igor Dyjach, który sfotografował Józefa Brandysa, bohatera w mundurze, żołnierza niemal wszystkich frontów II Wojny Światowej. Pełne ekspresji, czarno-białe fotografie mówią wiele o ich bohaterze. To portrety nie tylko umiejscowione w czasie, lecz także pokazujące psychologiczny wymiar życia pana Józefa. Drugie miejsce przypadło Katowiczance Marii Koniecznej za spójny, logiczny i sympatyczny zestaw „Jego świat”.
I wreszcie studenci. Tu prac było najmniej. Niewielu też autorów zdecydowało się pochwalić swoją twórczością. Czy aby ludzie w tym wieku nie robili zdjęć? Wygrał Wojciech Bykowski zestawem „Poza ścianą snu”. To surrealistyczne i monochromatyczne fantazje inspirowane lekturą książek fantasy. Autor na każdym ze zdjęć przedstawił wizję jednego z księżyców Saturna. Druga nagroda dla Arkadiusza Biesiadzkiego za pomysłowy zestaw „Nasza klasa – pseudo rentgen”. To klisze fotograficzne przymocowane do brystolu.
Laureaci dostali cenne nagrody książkowe, wszyscy uczestnicy otrzymali dyplomy uczestnictwa. Największą nagrodą jest tymczasem umieszczenie zdjęć na wystawie, a nazwiska - na plakacie ekspozycji. Kto wie, może za lat kilka niektórzy z uczestników na tyle złapią bakcyla fotografii, że będą tę ekspozycję wspominać jako swój debiut.
Krzysztof Zwoliński, instruktor fotografii i zarazem komisarz wystawy, zaprasza do odwiedzin podczas pobytu w MDK „Muflon” w Sobieszowie.