Konferencja prasowa rozpoczęła się nietypowo, bowiem Marcin Zawiła przekonywał, że podpisana umowa jest efektem starań wszystkich prezydentów Jeleniej Góry od czasu Zofii Czernow poprzez Józefa Kusiaka i Marka Obrębalskiego, co w polityce nie jest zjawiskiem codziennym. - Obejście Maciejowej to pomysł, który powstał w latach 90. Studium uwarunkowań uchwalone w 2002 roku już wtedy założyło obecny przebieg obwodnicy – wszyscy zdawaliśmy sobie sprawę, że jest to rzecz absolutnie kluczowa dla Jeleniej Góry – mówił na wstępie prezydent Marcin Zawiła podkreślając, że przez lata liczba turystów w Karkonoszach wzrosła nawet do 3 milionów rocznie.
Firmę Budimex reprezentował Krzysztof Sokołowski - dyrektor rejonu, któremu towarzyszyli Damian Nowakowski - dyrektor lokalnych kontraktów i Łukasz Zapart - kierownik kontraktu. - Jesteśmy firmą o zasięgu ogólnopolskim. Skutecznie budujemy infrastrukturę i obiekty kubaturowe w całej Polsce, m.in. drogę S3 na czterech odcinkach – mówił Krzysztof Sokołowski z Budimexu. Podpisanie umowy to pierwszy krok, teraz czeka nas kilkanaście miesięcy ciężkiej pracy – dodał przedstawiciel wykonawcy.
Obwodnica ma mieć niemal 5,3 km długości. Po drodze będą mosty, przepusty i ronda.W ciągu miesiąca na teren budowy wjedzie już ciężki sprzęt. Wykonawca przyznaje, że nie jest łatwo o ludzi do pracy, ale firma ma temu wyzwaniu podołać. - Faktycznie wykwalifikowanych pracowników jest znacznie mniej. W dużej mierze zasilają nas pracownicy z Ukrainy – powiedział K. Sokołowski.
W sumie koszt inwestycji ma wynieść 55-57 milionów złotych (włącznie z wykupem terenów). Finansowanie w większości pochodzi ze środków unijnych – 10 milionów euro, a z budżetu miasta – w zależności od kolejnych rozstrzygnięć – inwestycja pochłonie od 2 do 10 milionów złotych.