Dzisiaj jest to przede wszystkim dokument historyczny, który powstał przecież w zupełnie innych realiach politycznych, gospodarczych i społecznych. Od sformułowania tych tez minęło już ponad 60 lat. W tym czasie w Polsce przeprowadzono dwa nowe podziały administracyjne (1975,1988), przeżyliśmy rządy Gierka, powstanie „Solidarności”, stan wojenny, ciężką transformację gospodarczą (nie zawsze udaną) oraz wejście naszego kraju do Unii Europejskiej (2004).
Dlatego trudno jest dzisiaj porównywać w jakikolwiek sposób założenia Tez Jeleniogórskich do sytuacji obecnej. Tezy dotyczyły przede wszystkim Jeleniej Góry i powiatu jeleniogórskiego, dzisiaj jest nieco inaczej. Jelenia Góra to zupełnie inne miasto, a powiatu jeleniogórskiego już nie ma (jest powiat karkonoski). Mimo to można pokusić się o przeanalizowanie tez pod kątem tego, co udało się zrealizować, co dzisiaj jest już nieaktualne, co aktualne jest do dzisiaj, a czego nie udało się zrealizować w ciągu tych 60 lat.
Do udanych działań zaliczyć trzeba przede wszystkim utrzymanie charakterystyki turystycznej całego regionu z rozszerzeniem możliwości gastronomii i zaopatrzenia sklepów (to nastąpiło w ostatnich latach). Udało się wybudować wiele wyciągów narciarskich, a stan dróg w regionie uległ ogromnej poprawie. Udało się wyremontować wiele obiektów obsługi ruchu turystycznego oraz zbudować sporo obiektów, o których w tamtych czasach nie można było nawet marzyć. Do dzisiaj w całym regionie organizuje się dużą ilość corocznych tradycyjnych imprez w ramach Września Jeleniogórskiego, a także różnorodne zawody sportowe w tym rowerowe. W całym regionie handel funkcjonuje zupełnie na innych zasadach, niż przed laty. Jest oparty o gospodarkę rynkową.
Jeśli chodzi o gospodarkę komunalną i mieszkaniową, to udało się utworzyć wiele spółdzielni mieszkaniowych, co było marzeniem dawnych mieszkańców. Najważniejsza teza w tym dziale została zrealizowana w całości. Odbudowano Rynek jeleniogórski (dzisiaj Plac Ratuszowy i dużą część dzielnicy staromiejskiej z zachowaniem stylowych fasad budynków. Prawdopodobnie nikt z ówczesnych jeleniogórzan nie wyobrażał sobie jak wypięknieje Jelenia Góra, szczególnie w ostatnim dwudziestoleciu. Udało się uzbroić wiele nowych działek budowlanych co doprowadziło do rozbudowy Jeleniej Góry, czego najlepszym przykładem jest wielka dzielnica Zabobrze.
Sukcesem była też realizacja tezy, aby do 1960 roku wyeliminować tabor konny z MPGK i ZGK. Stało się to co prawda nieco później, ale po transporcie konnym nie ma już śladu, a nowe pokolenie jeleniogórzan nie wyobraża sobie nawet jak taki transport mógł funkcjonować jeszcze w XX wieku. Stan dróg, ulic i ich oświetlenie jest dzisiaj nieporównywalnie lepszy od tego, który służył mieszkańcom 60. lat temu.
Jedna z tez mówiła o uporządkowaniu cmentarzy, częściowo udało to się zrobić. W międzyczasie likwidacji i dewastacji uległo kilka nekropolii, (cmentarz przy kościele ewangelickim w Cieplicach), Cmentarz przy Kościele Garnizonowym w Jeleniej Górze, Cmentarz Żydowski w Jeleniej Górze i inne), a w ostatnich latach powstały nowe cmentarze z nowymi kaplicami pogrzebowymi.
Uporządkowano przede wszystkim parki istniejące w regionie, a w wielu z nich zorganizowano place zabaw dla dzieci i miejsca rekreacji dla osób dorosłych. Zrealizowały się także sprawy budownictwa. Powstało wiele nowych dzielnic i osiedli mieszkaniowych we wszystkich miejscowościach regionu.
W zakresie oświaty i kultury, udało się reaktywować towarzystwa kulturalno-oświatowe, których największy rozkwit nastąpił w latach 70. XX wieku. Dzisiaj niestety notuje się pewien regres w ich działalności.
Po latach, udało się zrealizować tezę dotyczącą wyposażenia sceny teatru w Jeleniej Górze. Zrealizowano to przy pomocy środków zewnętrznych nie tylko w jednym, ale w dwóch teatrach jeleniogórskich. Otoczono też szczegółową opieką orkiestrę symfoniczną w Jeleniej Górze, która przy pomocy władz stała się Filharmonią i otrzymała nowoczesny obiekt, którego mogą pozazdrościć inne większe miasta.
Wśród tez, które w 1958 roku były aktualne i potrzebne, znajdują się także te, których reaktywacja byłaby dzisiaj zupełnie nieaktualna. Dotyczy to np. remontu budynków Funduszu Wczasów Pracowniczych, chociaż nie do końca bowiem Funduszu już nie ma, ale wiele obiektów przez niego zarządzanych jest dzisiaj w opłakanym stanie nie mając właściciela lub mając złego właściciela. Nie ma też dzisiaj budynków kolonijnych dla dzieci, więc nie ma czego remontować. W dzisiejszych czasach nie tworzy się też stałych kolonii domków kempingowych, a wówczas kiedy były, postulowano, aby je zaopatrzyć w sieć elektryczną i wodno-kanalizacyjną.
Budowa nowego, nowoczesnego schroniska na Śnieżce, wydaje się dzisiaj zupełnym futuryzmem i niedorzecznością biorąc pod uwagę ochronę środowiska obowiązującą w Karkonoskim Parku Narodowym. Nie udało się rozbudować szybowiska w kierunku organizacji krajowo-międzynarodowego ośrodka sportów szybowcowych, a z braku środków jest to dzisiaj mało realne.
W czasie powstawania Tez powiat jeleniogórski od południa opierał się o granicę państwową z Czechosłowacją. Dzisiaj granica z Czechami jest bardziej symboliczna, a o nią opiera się też granica samej Jeleniej Góry.
Postulowano w tezach o reorganizację podziału administracyjnego. Chciano utrzymać miasta istniejące: Jelenią Górę, Kowary i Cieplice, oraz utworzenie nowych: Szklarskiej Poręby, Karpacza i Piechowic. Dzisiaj miastami są: Szklarska Poręba od 1959 roku, Karpacz od 1960, a Piechowice od 1967 roku. Istnieją też dawne Jelenia Góra i Kowary, natomiast Cieplice utraciły samodzielność w 1975 roku i zostały wchłonięte przez Jelenią Gorę. Tak więc część tych tez została zrealizowana, ale część poszła w zupełnie innym kierunku.
Tezy dotyczące przemysłu regionu ze względu na późniejsze zmiany, stały się nieaktualne prawie całkowicie. Postulowano np. pełne wykorzystanie mocy produkcyjnych istniejących zakładów, ich promocji i rozbudowy. Dotyczyło to m.in. Celwiskozy, którą dla dobra środowiska po prostu zlikwidowano w latach 80. XX wieku. Jeśli chodzi o gospodarkę komunalną i mieszkaniową jedną z nieaktualnych tez jest utworzenie przy istniejących zakładach pracy spółdzielni mieszkaniowych.
Wśród tez z 1958 roku są też takie, które do dzisiaj są aktualne, a nie zostały zrealizowane, ale zrealizowane być mogły. Dotyczy to m.in. zwiększenia połączeń autobusowych między miejscowościami regionu, zwiększenia liczby parkingów, szczególnie dla zwiększającej się liczby turystów odwiedzających miejscowości regionu. Choć można było, nie doprowadzono do użyteczności na odpowiednim poziomie istniejących basenów np. w Sobieszowie, „Rakownicy”, basenu miejskiego w Jeleniej Górze. Do dzisiaj nie zbudowano w regionie nowoczesnej sali widowiskowej, co uniemożliwia organizację większych imprez.
Choć postulowano, nie udało się rozwinąć wytwórczości pamiątek o charakterze regionalnym. Nie ograniczono też napływu pamiątek o motywach innych regionów i zwykłej tandety. Jest to dzisiaj zauważalne, kiedy turyści kupują u nas ciupagi i oscypki. Nie udało się na bazie ówczesnej Zasadniczej Szkoły Drzewnej, a obecnego Zespołu Szkół Rzemiosł Artystycznych w Cieplicach wprowadzić i rozwinąć specjalizacji w pamiątkarstwie regionalnym.
Do dzisiaj aktualne są remonty zabytkowych kamienic i obiektów w regionie, bowiem wiele z w tym względzie pozostaje do zrobienia. Mimo zgłaszania takich potrzeb, w regionie sportów zimowych brakuje lodowisk krytych, torów saneczkarskich i skoczni narciarskich. Do dzisiaj nie udało się i już nie uda unowocześnić linii kolejowej np. z Jeleniej Góry do Karpacza, z Jeleniej Góry do Legnicy itp. Nie udało się zbudować amfiteatru, przynajmniej na 5000 miejsc, który mógłby powstać w Cieplicach. Nie udało się wymienić taboru tramwajowego na nowocześniejszy bowiem zlikwidowano tramwaje. Nie udało się też zastąpić ich później trolejbusami.
Z tez, które wyrywkowo przedstawiono powyżej, część do dzisiaj zostaje aktualnych i przy nowych możliwościach jest realne do zrealizowania np. lodowiska kryte, amfiteatr, nowoczesna sala widowiskowa, lepsze połączenia autobusowe z miejscowościami w regionie. Trzeba mieć nadzieję, że zostaną one zrealizowane w krótkim czasie, a nie za kolejne 60 lat.