Pomimo wypłaconych już 400 mln zł za 46 tys. zgłoszonych szkód popowodziowych największy polski ubezpieczyciel, czyli PZU, ma się dobrze.
Okazuje się, że niedawny kataklizm nie wpłynął znacząco (albo prawie wcale) na kondycję finansową firmy, która w pierwszych trzech kwartałach miała aż 3,7 mld zł zysku.