Czwartek, 23 maja
Imieniny: Emilii, Iwony
Czytających: 4171
Zalogowanych: 3
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Od przeora do ministra

Niedziela, 18 grudnia 2005, 0:00
Aktualizacja: Środa, 4 stycznia 2006, 0:11
Autor: TEJO
Jelenia Góra: Od przeora do ministra
Fot. archiwum
Monumentalna wieża tajemniczej rezydencji wciąż wpisuje się w panoramę miasta, widoczną od strony wjazdu z Karpacza. Historia budynku pałacu Paulinum jest osobliwa.

Teren kupił w 1655 roku Paul Kotting, superior zakonu jezuitów. Od imienia zakonnika pochodzi nazwa wzgórza i parku. Majątek nabył w XIX wieku niemiecki przemysłowiec Richard von Kramst, który, na specjalnie uformowanej skarpie, polecił wybudować rezydencję dla siebie i rodziny.

Ta nacieszyła się nią do lat 30. ubiegłego wieku, kiedy Paulinum przejęła nazistowska Narodowo-Socjalistyczna Partia Niemiec. Pałac służył hitlerowskim oficjelom jako ośrodek szkoleniowy. Z tego właśnie okresu pochodzi zamieszczone zdjęcie. Niemcy nazwali pałac Reichsschulungsburg. Przy podjeździe widać limuzynę, a przed wejściem kręcą się panowie - jak można mniemać - w partyjnych mundurach hitlerowskiej formacji. Na wieży powiewają flagi ze swastyką.

Po wojnie na krótko przejęli obiekt muzealnicy: składowano tam odnalezione na ziemiach zachodnich dzieła sztuki zrabowane Polsce przez Niemców, między innymi obrazy Matejki. Zostały one przez nazistów ukryte w pobliskiej Przesiece. Nadzorem na przejęciem dzieł zajmował się w roku 1945 prof. Stanisław Lorentz, długoletni dyrektor Muzeum Narodowego w Warszawie.

Później pałacem Paulinum zajęło się Ludowe Wojsko Polskie. Powstało tam kasyno oficerskie i biura. Zabytek i okoliczny park były swego rodzaju zamkniętą enklawą tajności. Ogrodzono je i opatrzono tabliczkami z przekreślonym aparatem fotograficznym. Ale i tak było to ulubione miejsce spacerów wielu jeleniogórzan.

Po likwidacji garnizonu jeleniogórskiego w 2001 roku, teren przejęła Agencja Mienia Wojskowego. Tabliczki o zakazie fotografowania zamieniono na szyld o treści: "Na sprzedaż". Plotkowano, że następnym panem na zamku będzie były już minister obrony Jerzy Szmajdziński, dziś poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej. Ale rzeczony parlamentarzysta stanowczo takie wieści dementował.

W końcu Paulinum kupiła prywatna spółka założona przez konserwatorów i miłośników starych budynków. Roboty przy renowacji było masę. Po wojnie przestronne pomieszczenia pałacu podzielono na małe klitki. Chcąc odzyskać dawny charakter rezydencji, ścianki działowe trzeba było zburzyć.
Dziś w błyszczącym pałacu mieści się ekskluzywny hotel z autentycznymi meblami z epoki. Chlubą placówki jest zapierająca dech w piersiach sala gdańska.

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (1)

Dodaj komentarz

Dodaj komentarz

Zaloguj
0/1600

Czytaj również

Sonda

Z którym z autorów chcieliby Państwo spotkać się w Książnicy Karkonoskiej?

Oddanych
głosów
487
Puzyńska Katarzyna
35%
Twardoch Szczepan
31%
Żulczyk Jakub
34%
 
Głos ulicy
W ogóle nie mam telewizora
 
Miej świadomość
Kraina Wygasłych Wulkanów w Polsce
 
Rozmowy Jelonki
Szachy to królewska gra
 
Piłka nożna
To już dziś... Walka o fazę ogólnopolską!
 
Kultura
Schronisko w wersji All Inclusive
 
Aktualności
Trwają prace przy magistrali na Wolności
 
Aktualności
Oszukiwali na refundacjach za leki
Copyright © 2002-2024 Highlander's Group