Wystarczyło tylko wydłubać z tyłu rzeźby wnękę na plastry, a z przodu wywiercić otwory wejściowe dla pszczół. Te pierwsze ule odznaczały się dużym artyzmem, bowiem ich korpusy wytworzone zostały przez prawdziwych rzeźbiarzy działających dla kościołów i klasztorów.
Dokładnie nie wiadomo, z których świątyń pochodziły pierwsze ule figuralne w Dworku. Ich właściciel starał się je zabezpieczyć przed warunkami pogodowymi i zbudował dla nich drewnianą wiatę z odsłoniętą ścianą, aby mogły być używane przez pszczoły i podziwiane przez mieszkańców wsi i przybywających tam gości. Z czasem, kiedy zabrakło możliwości pozyskania prawdziwych rzeźb na ule, prawdopodobnie sam właściciel pasieki starał się wykonywać we własnym zakresie następne ule figuralne. Różnią się one od tych najstarszych sposobem wykonania. Są proste, mają złe proporcje i mają charakter rzeźb ludowych.
Pasieka z Dworka stała się sławna po 1913 roku, kiedy opublikowano artykuły i zdjęcia na jej temat. W 1920 roku liczyła ona 20 uli figuralnych, a jej właścicielem był Hermann Vogt. Wg ówczesnych opisów można je było podzielić na trzy grupy: biblijną (tworzyły ją postaci Mojżesza, Aarona, św. Piotra, św. Pawła i Szymona z dzieciątkiem Jezus), kościelną (tworzyły ją postaci biskupa, opata, mnicha i przeoryszy) oraz chłopską (tworzyły ją postaci chłopów w strojach ludowych i żołnierze).
Po zakończeniu wojny pasieką nikt się nie interesował. Została częściowo zdewastowana i zniszczona. Pozostałymi ulami zainteresowało się Muzeum Śląskie we Wrocławiu i dzięki zapobiegliwości etnografów zostały one przewiezione do Wrocławia. Dzisiaj znajdują się w zbiorach Muzeum Etnograficznego, oddziale Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Z całej pasieki udało się uratować 13 uli figuralnych (postacie Mojżesza, arcybiskupa, Abrahama z małym Izaakiem lub św. Ambrożego z dzieciątkiem Jezus, św. Jana, biskupa, chłopki, zakonnicy, parę narzeczeńską, strażników). Pasiekę tę zwie się do dzisiaj „Pasieką 12 Apostołów”, choć nie jest to adekwatna nazwa, bowiem w całym zestawie uli jest tylko jeden apostoł św. Jan.
W 2005 roku z inicjatywy prezesa Regionalnego Związku Pszczelarzy w Jeleniej Górze, pana Stanisława Gibadły i przy wsparciu dyrektora Muzeum Przyrodniczego w Jeleniej Górze Andrzeja Paczosa, chciano przy siedzibie muzeum w Parku Norweskim odtworzyć pasiekę uli figuralnych z Dworka, wykonując wierne kopie autentycznych uli. Przedsięwzięcie to skazane było z góry na niepowodzenie, bowiem do przeprowadzenia tego typu zadania niezbędne były odpowiednie kłody konkretnych gatunków drzew oraz duże umiejętności rzeźbiarskie wykonawców. A pamiętać należy, że najstarsze ule z Dworka powstały jeszcze na bazie prawdziwych figur wykonanych przez zawodowych rzeźbiarzy.
Wykonaniem pierwszych uli figuralnych na wzór z Dworka, dla Jeleniej Góry podjął się Mieczysław Grabuńczyk. Wykonał ule przedstawiające św. Ambrożego z dzieciątkiem Jezus i św. Jana. Ten sam autor jeszcze w 2005 roku wykonał ul figuralny dla Jerzego Szmajdzińskiego, dawnego Ministra Obrony Narodowej, który pszczelarze ofiarowali mu w Zgorzelcu z okazji 60. rocznicy forsowania Nysy Łużyckiej przez Wojsko Polskie. Po uroczystościach ul przedstawiający niedźwiedzia, a wykonany z pnia drzewa ściętego nad Nysą Łużycką ze śladami po kulach, pozostał z w Zgorzelcu.
Jeleniogórska pasieka składająca się z uli figuralnych, dla której wzorem była pasieka z Dworka, w latach 2008-2013 została znacznie rozbudowana. Kopie uli figuralnych wykonywali do niej m.in. Maciej Wokan i Tomasz Pawłowski. Z czasem pasieka uli figuralnych z Jeleniej Góry stała się największą tego typu na Dolnym Śląsku.
Od XXI wieku, kiedy zaczęły bardzo mocno odradzać się pamięci o tematach lokalnych, społeczeństwo Dworka, pozbawione przed laty swojej największej atrakcji postanowiło upamiętnić istnienie „Pasieki 12 Apostołów z Dworka”. Po uzyskaniu prawie 100.000 złotych dotacji, w 2012 roku zbudowano w miejscu dawnej pasieki, specjalną ekspozycję. Składa się na nią zestaw atrap uli figuralnych, które osłonięto drewnianym daszkiem. Przed nimi zbudowano parking dla paru samochodów osobowych. Przy tej ekspozycji stoi tablica informacyjna. Niestety po 10 latach miejsce to nie wygląda najlepiej i nie może być dumą mieszkańców Dworka. Ule są częściowo uszkodzone i wyblakła na nich farba, a tablica informacyjna jest zupełnie nieczytelna.
Z istniejącej do dzisiaj prezentacji uli figuralnych z Dworka lub inspirowanych ulami z Dworka, najlepiej przedstawia się wystawa w Muzeum Etnograficznym we Wrocławiu, bo prezentuje oryginalne obiekty. W Muzeum Przyrodniczym w Jeleniej Górze, które w 2013 roku przeniosło się do nowej siedziby w obiekcie pocysterskim funkcjonują dwie ekspozycje. Jedna plenerowa pt.: „Pasieka Karkonoska im. Stanisława Gibadły” z dwoma ulami figuralnymi na wzór tych z Dworka i wystawa wewnątrz muzeum pt.: „Pszczoły i ludzie”, gdzie prezentowane są pozostałe ule figuralne oraz wspomniany wyżej ul przedstawiający niedźwiedzia.